MIRCZE
We wsi d. cerkiew greckokatolicka św. św. Kośmy i Damiana, w l. 1875-1915 zmieniona na prawosławną, obecnie – od 1919 r. kościół rzymskokatolicki paraf. Zmartwychwstania Pańskiego, murowana, wzniesiona w 1814 r., przebudowana w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX w. Obok dzwonnica murowana zbudowana w 1814 r. Pozostałości zespołu pałacowego (zniszczonego w 1915 r.): rezydencja dyrektora cukrowni, murowana, wzniesiona w 1840 r„ obora i spichlerz – murowane, z 1856 r. Otoczone parkiem z 1 poł. XIX w. Dawny areszt gminny (obecnie urząd pocztowy), drewniany, zbudowany w 1870 r. Dawny posterunek policji (obecnie urząd gminy), drewniany, wzniesiony w 1870 r. W pobliżu szkoły pomnikowy dąb szypułkowy o obw. szyi korzennej 650 cm.
POTURZYN
We wsi w 1472 r. wzmiankowane było istnienie cerkwi prawosławnej. W l. 1596-1875 zamieniona była na greckokatolicką, a następnie do czasów II wojny światowej ponownie na prawosławną. W XIX w. wieś była własnością Tytusa Woyciechowskiego (1808-1879), uważanego za jednego z najbardziej światłych i zasłużonych ziemian na Lubelszczyźnie, przyjaciela Fryderyka Chopina. W 1840 Woyciechowski założył cukrownię, która została zniszczona w 1914 r.
Przyjaźń Tytusa z Fryderykiem Chopinem zaczęła się w latach szkolnych, gdy jako uczeń mieszkał w pensjonacie Chopinów. Młody Tytus podobnie jak Fryderyk był bardzo muzykalny. Stał się powiernikiem Fryderyka w sprawach osobistych i muzycznych. Chopin dedykował mu swoje wariacje na temat „La ci darem la mano” z opery „Don Juan” Mozarta. F. Chopin przebywał w Poturzynie od 11 do 22 lipca 1830 r. Powrócił wcześniej niż planował do Warszawy na wiadomość o tym, że na scenie operowej miała zadebiutować jego młodzieńcza miłość Konstancja Gładkowska. Do Poturzyna Chopin już nigdy nie powrócił, ale wspominał o nim często w listach, m.in. z 18 września 1830 r. napisał: „Jeżeli nie będę miał co jeść, musisz mnie za pisarka przyjąć, będę tam koło stajni mieszkał, tak dobrze przy tobie, jak tego roku we dworze”. Koledzy z lat szkolnych już nigdy się nie spotkali, choć Fryderyk Chopin bardzo tego pragnął. Listy Fryderyka do Tytusa zostały opublikowane przez Maurycego Karasowskiego w 1882 r. w książce „Fryderyk Chopin. Życie-Listy-Dzieła”. Ich oryginały spłonęły w czasie I wojny światowej w Wożuczynie, majątku wnuka Woyciechowskiego. W Poturzynie nie zachował się pałac Woyciechowskich – spłonął w czasie II wojny światowej, nie ma też brzozy wspominanej przez Fryderyka w listach („Jakąś tęsknotę zostawiły mi Twoje pola, ta brzoza pod oknami nie może mi wyjść z pamięci.”). Z inicjatywy Jerzego Waldorffa powstało Towarzystwo Przyjaciół Poturzyna im. F. Chopina, które przed miejscową szkołą podstawową imienia kompozytora odsłoniło w 1992 r. kamienny pomnik z napisem i płaskorzeźbą Chopina autorstwa Jana Bolesława Bulewicza.
We wsi zachowała się d. cerkiew prawosławna (obecnie magazyn), drewniana, wzniesiona w 2 poł. XIX w. częściowo rozebrana w 1959 r. Park pałacowy, krajobrazowy, założony w poł. XIX w. Park ma kaskadowy układ stawów. Przy jednym z nich rumowisko cegieł – pozostałość po cukrowni. Na cmentarzu prawosławnym, d. greckokatolickim, kamienna figura Chrystusa naturalnej wielkości, wykonana w 1842 r. przez znanego rzeźbiarza Konstantego Hegla, początkowo umieszczona w parku pałacowym, a w 1862 r. przeniesiona na obecne miejsce. Na cmentarzu z I wojny światowej w 24 mogiłach zbiorowych pochowani są żołnierze armii rosyjskiej i austriackiej polegli w 1915 r. Tamże starsza figura Madonny wykonana w 1842 r. przez Konstantego Hegla, początkowo ustawiona w parku pałacowym, w 1860 r. ustawiona na obecnym miejscu po tragicznej śmierci Marii Woyciechowskiej – córki Tytusa. Na cmentarzu 9 okazałych lip drobnolistnych. Na pd. od szkoły mogiła 64 Polaków zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów 8 kwietnia 1944 r. (na tablicy błędnie podany dzień). Zginęło wówczas 162 Polaków. Część z nich pochowana została na cmentarzu w pobliskim Oszczowie.
4 km na zach. Radostów. Na pn. skraju wsi, nieopodal drogi do Wasylowa, cmentarz z czasów I wojny światowej. Znajduje się na nim 8 mogił zbiorowych i 36 pojedynczych. Na dwupoziomowym kopcu ziemnym umieszczony jest wysoki na 4,3 m betonowy krzyż. Na cmentarzu pochowani są żołnierze, a wśród nich pułkownik z armii austriackiej. Według miejscowej tradycji betonowy krzyż na kopcu ufundowany został ok. 1920 r. przez wdową po poległym pułkowniku.
7 km na pd. wsch. Białystok. Na zach. krańcu wsi zbiorowa mogiła 41 żołnierzy UPA poległych w walce z oddziałami NKWD, na mogile krzyż oraz tablice ze znakami tryzuba i napisami w języku ukraińskim.